Jakie ubezpieczenie na narty

Wyjeżdżając na narty warto pamiętać o odpowiednim ubezpieczeniu.

Jeżeli wyjeżdżamy do Polski, wtedy powinniśmy posiadać ubezpieczenie NNW (następstwa nieszczęśliwych wypadków – wypłata za uszczerbek na zdrowiu, możliwe rozszerzenia np. o koszty rehabilitacji), OC w życiu prywatnym (jeśli wpadniemy na kogoś i zrobimy mu krzywdę lun zniszczymy ubranie czy sprzęt) i ewentualnie ubezpieczenie sprzętu narciarskiego. Ubezpieczenie OC możemy już mieć w pakiecie z mieszkaniem, warto się upewnić czy zadziała na nartach.

Wyjeżdżając na narty za granicę, przede wszystkim pamiętajmy o ubezpieczeniu kosztów leczenia oraz transportu i ratownictwa. Jeśli jedziemy do Europy możemy oczywiście pobrać kartę (EKUZ), ale przy wyjeździe narciarskim nie jest ona wystarczająca. Karta ta uprawnia nas do skorzystania z pomocy medycznej w krajach UE na zasadach obowiązujących w danym kraju, ale nie obejmuje m.in. kosztów transportu.

Pakiety podróżne w większości towarzystw mają rozszerzenie o uprawianie narciarstwa, ale trzeba pamiętać żeby je dodatkowo  wykupić. Ponadto w pakietach oferowane jest OC, koszty transportu (np. helikopter na dół w razie wypadku), koszty ratownictwa, usługi  assistance, ubezpieczenie sprzętu i inne dodatki, które np. pozwolą nam zorganizować podróż powrotną w razie kontuzji kierowcy.

Pamiętajmy, że standardowe rozszerzenie o narciarstwo będzie dotyczyło jazdy po wyznaczonych trasach. Jeżeli uprawiacie heliskiing, skitour czy freeskiing, wtedy trzeba odpowiednio rozszerzyć polisę o np. uprawianie sportów ekstremalnych.